

1939 : zaczęło się we wrześniu
Czy mieliśmy we Wrześniu bić się, czy nie bić? Zadawałem sobie to pytanie pisząc o powstaniach polskich dziewiętnastego wieku. Kolejno przegrywanych i znowu powtarzających się z podobnymi błędami i złudzeniami. Również o Powstaniu Warszawskim. A zatem, czy można było ustąpić Hitlerowi? Przeciwstawiono mu się, wiadomo z jakim skutkiem, więc pytanie powraca tylko teoretyczne, czy nie
należało, zamiast liczyć na odsiecz i przeceniać własne siły, raczej cofnąć się, poczekać do lepszej okazji? Czy jednak, tak jak się stało, walczyć bez względu na cenę, którą przyjdzie zapłacić. Pytań o Wrzesień jest znacznie więcej niż o Powstanie. Czy ówczesny rząd sanacyjny jest winny wrześniowej klęski? Czy się skompromitował? Czy wobec tego, opozycja miała prawo bezwzględnie, czasem nawet brutalnie, rozliczać się z sanacją w chwili klęski narodowej, wykorzystać moment załamania państwa dla przejęcia władzy, eliminować ludzi z rządzącego przed Wrześniem obozu, którzy oddawali się nowemupolskiemu rządowi do dyspozycji? A czy należało wypowiedzieć wojnę Związkowi Radzieckiemu, skoro Armia Czerwona 17 września przekroczyła naszą wschodnią granicę? (Tomasz Łubieński)
Zobacz pełny opisOdpowiedzialność: | Tomasz Łubieński. |
Hasła: | Kampania wrześniowa - szkice |
Adres wydawniczy: | Warszawa : Wydawnictwo Nowy Świat, 2009. |
Opis fizyczny: | 142 strony ; 21 cm. |
Skocz do: | Inne pozycje tego autora w zbiorach biblioteki |
Dodaj recenzje, komentarz |
Sprawdź dostępność, zarezerwuj (zamów):
(kliknij w nazwę placówki - więcej informacji)
Filia Nr 1
ul. Kicińskiego 21/23 (osiedle Kargoszyn)
Biblioteka Głowna
ul. Batalionów Chłopskich 15 (osiedle Aleksandrówka)