Po stronie dialogu. T.2
Z przedmowy Czesława Miłosza:
"...Oczywiście: gawędziarstwo. Jak wiadomo, literatura polska nigdy nie miała wiele szczęścia do powieści, natomiast całkiem ładnie przedstawia się w pamiętnikach, gawędach i epistolografii. Tradycja ta zdaje się kryć w sobie różne nie wyzyskane możliwości, jeżeli nadal owocuje. Z pewnością nie można by było podzielić jakiejś
historii polskiej literatury dwudziestego wieku na rozdziały takie, jak poezja, powieść, teatr, krytyka z pominięciem rodzajów trudniejszych do określenia, być może najciekawszych. Złożyło się tak, że dwaj ludzie, których wczesna młodość przypadła na lata przed I wojną światową, postąpili jak ogrodnicy krzyżujący obce sobie dotychczas odmiany roślin: staroszlachecką gawędę sprzęgli z humanistyczną erudycją, otrzymując to, co zwykło nazywać się esejem. [...] Myślę o Pawle Hostowcu i o Vincenzie. [...]
Jakże więc zabierać się do książki Vincenza? Trzeba chyba wyobrazić sobie, że siedzi się w półciemnej komnacie, patrząc na ogień trawiący grube bierwiona na kominku i słuchając opowieści o krajach, o ich rzekach, górach i bogach, o spotkaniach z dawnymi poetami i filozofami. Opowiadający zdaje się czerpać przyjemność z samego gadania i zapominać, dlaczego coraz to z jakiegoś drobiazgu wysnuwa nową opowieść. Nie chce niczego dowodzić, a kiedy sądzimy, że dowodzi, wkrótce wygląda na to, że gubi wątek i nie bardzo wie, ku czemu zmierzał. I tylko niepostrzeżenie, stopniowo, w miarę jak rezygnujemy z chęći, żeby wyłuskiwać tezy i wnioski, zaczyna przezierać z samego zestawienia bajań figlarnie ukryta, sokratycznie zamaskowana intencja."
Odpowiedzialność: | Stanisław Vincenz ; z przedm. Czesława Miłosza. |
Hasła: | Kultura - historia |
Adres wydawniczy: | Warszawa : Państ. Instytut Wydawniczy, 1983. |
Opis fizyczny: | 268 s. ; 20 cm. |
Skocz do: | Inne pozycje tego autora w zbiorach biblioteki |
Dodaj recenzje, komentarz |
Sprawdź dostępność, zarezerwuj (zamów):
(kliknij w nazwę placówki - więcej informacji)